Nowy Google PageSpeed Insights – jak poprawić wynik?

Google PageSpeed Insights to darmowe narzędzie, dzięki któremu w prosty sposób sprawdzimy czas ładowania się strony na komputerach i smartfonach. Dowiemy się również, co musimy poprawić na naszej stronie, żeby zatrzymać użytkowników na dłużej na naszej stronie. Wszystkie osoby zajmujące się na co dzień budową i utrzymaniem stron internetowych, zdecydowanie powinny korzystać z tego narzędzia.

W poprzednim roku Google zmienił silnik w swoim narzędziu i obecnie wykorzystuje on Lighthouse. Zmiana ta została wprowadzona w celu zwiększenia spójności pomiędzy narzędziami do analizy skuteczności stron internetowych. W poprzedniej wersji narzędzie korzystało z różnych mechanizmów analitycznych, które dawały odmienne rekomendacje z każdego narzędzia. Powodowało to sprzeczne informacje, dostarczane z różnych urządzeń. Obecnie użytkownik otrzymuje spójny audyt wydajności i rekomendacje, które dotyczą rzeczywistej wydajności witryny, poprawy wygody użytkowników i współczynnika konwersji w witrynie.

PageSpeed Insights dostarcza użytkownikom następujące dane:

  • Dzięki Lighthouse, symulowany jest sposób wczytywania strony przez urządzenia mobilne. Obliczony zestaw wskaźników wydajności i podsumowanie danych prezentowane jest w punktacji od 0 do 100, wskaźnik 90 i wyżej jest uważany za dobry.
  • Pobierane są rzeczywiste dane wydajności strony i jej pochodzenia, łącznie z pierwszą pełną treścią i pierwszym opóźnieniem wejścia.
  • Prezentowane są sugestie jak poprawić skuteczność strony, a także szacunkowe dane dotyczące szybkości ładowania strony po wprowadzonych zmianach.
  • Dowiedź można się też w jaki sposób nasza strona spełnia najlepsze praktyki w zakresie tworzenia stron internetowych.

Udoskonalenie stron internetowych powinno dotyczyć nie tylko osób, które korzystają z płatnych reklam w sieci wyszukiwania Google Ads. Dzięki zapewnieniu bezproblemowej obsługi strony zwiększymy znacznie jej współczynnik. Wprowadzone zmiany i szybciej ładująca się strona będzie miała bezpośredni wpływ na kampanie Google Ads i wyższy wynik jakości, który przełoży się na niższe koszty kliknięcia CPC. Dla tych, którzy nie korzystają z reklam korzyści są podobne – im szybciej ładująca się jest strona tym mniejsze prawdopodobieństwo utraty potencjalnego klienta.

Sprawdźmy, o które elementy musimy zadbać, żeby uzyskać wynik 100/100 w teście PageSpeed Insights:

1. Należy dbać o wszystkie problemy z prędkością

Szybkość witryny zawsze będzie najważniejszym czynnikiem do dalszej poprawy wydajności witryny. Był to jeden z głównych wyznaczników do zmiany silnika na Lighthouse. Żeby mieć pewność, że zajmujemy się wszystkimi problemami związanymi z szybkością witryny, należy wziąć pod uwagę jak motywy i wtyczki, wraz z innymi integracjami wypływają na szybkość witryny.

Również inwestycja w najlepsze usługi hostingowe, jest ważna dla utrzymania odpowiedniego czasu ładowania strony. Poznanie opinii na temat hostingu i jego specyfikacji przed wyborem dostawcy jest bardzo ważne, żeby mieć pewność zaimplementowania wszystkich zmian optymalizacyjnych.

2. Zapewnienie dobrze widocznej treści

W momencie pojawienia się użytkownika na stronie treść powinna być widoczna bez przewijania. Dlatego ważne jest, aby HTML prezentował zawartość strony, zanim przedstawi inne rzeczy. Żeby to osiągnąć, można zmniejszyć ilość danych używanych przez zasoby lub utworzyć kod HTML, tak aby załadowana została w pierwszej kolejności krytyczna zawartość strony, widoczna na ekranie powyżej innych elementów.

3. Minimalizacji kodu jest koniecznością

Dzięki stworzeniu bardziej zwartego kodu i usunięcie niepotrzebnych linii skutecznie zwiększymy szybkość ładowania strony. Należy usunąć tutaj z kodu białe spacje, nowe linie, niepotrzebny i nieużywany kod, komentarze itp.

W ten sposób uzyskamy szybszą dla serwera wersję naszego pliku. Zasoby takie jak CSS, HTML czy JavaScript poprawić możemy dzięki narzędziom CSSNano, HTML Minifier, czy kompilator Closure / Uflify JS.

4. Optymalizacja zdjęć

Optymalizacja znajdujących się na stronie zdjęć może znacząco wpłynąć na poprawę ładowania naszej strony internetowej. Drogi do optymalizacji są tutaj dwie. Ręczna optymalizacja każdego obrazu jest możliwa, ale może zająć całą wieczność, dlatego w tym celu lepiej jest użyć wtyczek do optymalizacji obrazu. Na CMS WordPress będzie to np. Smush it lub EWWW Image optimizer. Dla pozostałych witryn wykorzystać można narzędzia takie jak TinyPNG lub Compress JPEG.

5. Kompresja plików

Dostarczenie skompresowanych plików na serwery pozwala na szybsze ładowanie strony. Spowoduje to zwiększenie szybkości przesyłania do przeglądarki.

6. Implementacja buforowania przeglądarki

Gdy odwiedzamy strony internetowe, nasza przeglądarka przechowuje pliki takie jak HTML, CSS, JavaScript oraz zdjęcia do lokalnej pamięci podręcznej. Ułatwi to załadowanie tej strony przy następnych odwiedzinach. Skutecznie zmniejszy to opóźnienie występujące podczas renderowania strony internetowej i sprawi, że strona załaduje się szybciej.

Często usługi hostingowe wyposażone są w usługę buforowania przeglądarki. Jeśli jednak nie posiada możemy wykorzystać jedną z wtyczek do buforowania witryn w WordPress będzie to np. WP Super Cache lub W3 Total Cache.

7. Usunięcie JavaScript blokującego renderowanie

Najlepszym sposobem na zwiększenie szybkości wczytywania strony jest niedopuszczenie do załadowania CSS lub JavaScript przed treścią strony. Żeby to zrobić należy wstawić kod CSS i JavaScript zamiast plików .css i .js. Dzięki temu zdecydowanie poprawimy szybkość ładowania strony.

8. Przyśpieszone strony mobilne

Korzystając z AMP (Accelerated Mobile Pages) błyskawicznie załadujemy stronę mobilną i pozbędziemy się niepotrzebnego formatowania oraz treści zapewniających bezproblemową mobilność. Wszyscy właściciele powinni stale dążyć do osiągnięcia wyniku 100/100 w narzędziu PageSpeed Insights. Wykorzystując powyższe wskazówki, z pewnością uda się podkręcić wydajność strony do wyniku 100/100, ale również zwiększyć ruch i współczynnik konwersji w swoich witrynach. Nie jest to proste, bo jak można sprawdzić, sam Google nie osiągnął trzycyfrowego wyniku!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *